Po raz trzeci

Łukasz Pękala po raz trzeci z rzędu wygrał Halową Ligę Tenisa. Pokonał równie utytułowanego Waldka Gnatowskyego 6-4, 6-0. – w drugim secie po prostu zabrakło sił – podsumował Waldek. – W pierwszym secie to była rzeźnia. Grałem cały czas na zamęczenie rywala i się udało – skwitował Łukasz. Jego zwycięstwo nie było zaskoczeniem. Bilans jego meczy w sezonie zimowym wyniósł 13-1.

Dużym zaskoczeniem dla wielu była sukces Sławka Łabysia, który osiągnął półfinał. Pomimo że przegrał z późniejszym mistrzem 6-1, 6-0 to wynik nie oddaje przebiegu. Mecz trwał 1,5 godziny i wiele gemów grali panowie na przewagi które wykorzystał w końcu bardziej doświadczony.

Dziękujemy i gratulujemy wszystkim uczestnikom Ligi.

Letnia startuje od poniedziałku.

Półfinały

1.Łukasz Pękala – 5. Sławek Łabyś 6-1, 6-0

2. Waldek Gnatowsky – 6.Arek Zolich 6-4, 6-0

Finał

1.Łukasz Pękala – 2.Waldek Gnatowsky 6-4, 6-0

Zobacz również

Po raz pierwszy

Po raz pierwszy

Po raz pierwszy! Piotr Swatek po raz pierwszy wygrał mecz z Wiesławem Nowakiem Beskidzkim a tym samym obronił tytuł Halowej Ligi Tenisa grupy Plus 60.…

Lecimy

Lecimy

Lecimy Lecimy już drugi tydzień 1 rundy ALT. Nie było zaskoczeń. Faworyci potwierdzili swoją formę – Bracia Pękalowie, Waldek Gnatowsky, Marcin Foltan i Wojciech Wróbel.…

Jeden z najpiękniejszych

Jeden z najpiękniejszych

Był to jeden z najlepszych i najpiękniejszych finałów, wszystkich edycji Ligi; zarówno halowej jak i otwartej. Zarówno jeżeli chodzi o emocje jak i poziom gry.…