Łukasz Pękala i Waldek Gnatowski wygrali niedzielne półfinały. Oba mecze skończyły się w dwóch setach. 

- Marcin w pewnym momencie zrezygnował z topspina i zaczął przebijać. Wiedziałem że w tym elemencie jest bardzo dobry więc starałem się grać agresywnie i się udało. Pomimo wyniku nie było łatwo. Graliśmy przecież pełne półtorej godziny - podsumował Łukasz.

Debiutujący w półfinale tej imprezy Marek Dziech również zaprezentował się bardzo dobrze. W drugim secie przy stanie 4-4 doznał kontuzji uda i sprawa została przesądzona - nie twierdze że bym wygrał ale widziałem "plecy" Waldka i czułem szansę. Dodam dla podkreślenia klasy rywala że jeszcze z Waldkiem nigdy nie wygrałem, więc tym bardziej szkoda -  dodał uśmiechnięty Marek.

1. Łukasz Pękala  - 4. Marcin Pękala  6-2, 6-3         

2. Waldek Gnatowsky - 3. Marek Dziech 6-3, 7-5