- Potrzebowałem tego zwycięstwa - powiedział Waldek Gnatowski o niespodziewanym zwycięstwie nad Kubą Grodeckim. Daje mi to dodatkowego paliwa na Fnały i przywróciło radość z gry – dodał.

– Hala preferuje Waldka ale zasłużył na zwycięstwo. Na szczęście mam jeszcze dwa mecze – podsumował obrońca tytułu.  Była to pierwsza przegrana Kuby w tym roku.

Deszcz pokrzyżował plany meczy w grupach na sobotę. Rozegraliśmy połowę meczy, kolejne w niedzielę.

Wyniki:

Grupa 1

1.Kuba Grodecki - 3. Waldemar Gnatowsky 4-6, 6-2. 4-10

1. Kuba Grodecki - 5. Tomek Waller

1. Kuba Grodecki - 7. Arek Zolich

3. Waldemar Gnatowsky - 5. Tomek Waller

3. Waldemar Gnatowsky - 7. Arek Zolich

5. Tomek Waller - 7. Arek Zolich 4-6, 4-6

Grupa 2

2. Marcin Pękala - 4. Tomasz Hałas 6-1, 7-6(2)

2. Marcin Pękala - 6. Marek Dziech 6-2, 6-2

2. Marcin Pękala - 8. Sławek Łabyś

4. Tomasz Hałas - 6. Marek Dziech

4. Tomasz Hałas - 8. Sławek Łayś 6-4, 7-6(6)

6. Marek Dziech - 8. Sławek Łabyś 6-3, 6-4